Dziennik elektroniczny firmy Librus jest jednym z ciekawszych rozwiązań dostępnych na rynku internetowym. Zaleta, to min. łatwość obsługi, dostęp przez Internet, wystarczy, że mamy zainstalowaną przeglądarkę. Wada, przeniesienie obciążenia finansowego ze szkoły na rodziców. Ale są tego też korzyści. Rodzice płacą rocznie stosunkowo niewielką opłatę, a przy dużej ilości wpłat szkoła zyskuje możliwość zakupienia za symboliczną złotówkę wybranego sprzętu komputerowego. Platforma mocno się rozwija i udostępnia kolejne opcje min. e-Tablice, czyli materiały wspierające proces edukacji.
Dzisiaj w systemie importowałem rozkłady materiału, co znacznie przyśpiesza pracę z dziennikiem, a system sam dba o kolejność realizacji tematów (oczywiście daje też możliwość jej zmiany). Dla tych, którzy chcą sobie ułatwić pracę przykładowy plik w formacie xlsx. Po przygotowaniu rozkładu zapisujemy go w formacie CSV (rozdzielony przecinkami) - warto zerknąć do powstałego pliku, czy jest poprawnie przygotowany min. czy są polskie znaki. Z takiego pliku importujemy nasz rozkład i możemy cieszyć się, że nie musimy ręcznie wklepywać tematów.
